Słowo Biskupa Diecezji Mazurskiej

Biblijne hasło roku 2021 ukierunkowuje nas na to, co jest naszym chrześcijańskim zadaniem i powołaniem. „Bądźcie miłosierni jak miłosierny jest Ojciec wasz” Łuk. 6,36.

Zazwyczaj zawezwani jesteśmy do naśladowania Chrystusa. Wezwanie do naśladowania Boga Ojca nie występuje poza tym fragmentem w Nowym Testamencie (NT), chyba że zagłębimy się w 5 prośbę modlitwy Pańskiej, która dotyczy dokładnie tego samego. Odpuszczajcie znaczy bowiem tyle, co okazujcie miłosierdzie.

ST ukazuje nam Boga, którego nie jesteśmy w stanie naśladować. Ukazane są Jego cechy,  którym nikt nie potrafi dorównać. Znajdziemy jednak w III Mojż. 11,4 słowa „Świętymi bądźcie, bo ja jestem święty”. O ile więc uświęcenie rozumieć należy w kategoriach miłości, to Jezus w Ewangelii nie mówi nic innego, ale podkreśla wymiar praktyczny owego dążenia do świętości i miłosierdzia, która mają swoje źródło w Bogu. To właśnie ma na myśli, gdy wzywa do naśladowania. Porzuć religię kapitalizmu i pójdź za mną

Miłosierdzie to jeden z przymiotów Boga, które wolno nam naśladować. W innym wymiarze jest to nam wręcz zabronione od czasów Genesis. Człowiek nie jest w stanie dorównać Bogu, opłakane skutki przyniosła budowa pewnego drapacza chmur. Jak więc pogodzić to z wspomnianym dążeniem do świętości? Odpowiedź przynosi stwierdzenie imitatio Dei to imitatio Christi. Polecam książkę „Naśladowanie” D. Bonhoeffera i „O naśladowaniu Chrystusa” przypisywaną Tomaszowi z Akempis.

„Bądźcie Bogu podobnymi przed Nim równy wszelki stan; litość miejcie nad bliźnimi, by wam był miłościw Pan; ocierajcie bliźnim łzy, osładzajcie gorzkie dni”(Śpiewnik Ewangelicki 827,3).

W listach Janowych ta myśl Jezusa powraca. Jan 4,11 „Jeśli Bóg nas tak umiłował, i my powinniśmy nawzajem się miłować”. Dochodzą też kolejne wersy „Kto mówi, że miłuje Boga a nienawidzi brata swego jest kłamcą” itd.

Miłosierdzie kojarzy się nam dziś ze skarbonką, albo z mopsem. Nazwa misericordii czyli krótkiego sztyletu do zadawania szybkiej śmierci konającemu, od średniowiecza stępiła swoje znaczenie ustępując innym rodzajom eutanazji.

Łacińska nazwa Caritas to Misericordia, w oryginale Eleos. To greckie słowo spopularyzowane dzięki akcji świec, które tworzą podobno polską wigilię.

Niesienie pomocy w potrzebie jest dziełem nie tylko chrześcijańskim, chodzi jednak o podkreślenie motywu – w naszym przypadku – chrześcijańskiego działania.

Nowy Testament zawstydza wierzących, którzy o prawdziwym miłosierdziu zapominają. Coś, co powinno być oczywiste zostaje podkreślone ze względu na Boską proweniencję. Sama pomoc jest areligijna. Napełnienie czyjegoś brzucha, kieszeni, okrycie płaszczem, opatrzenie ran, zapewnienie domu. Cierpiącym i potrzebującym jest tak naprawdę wszystko jedno czy pomogła im Diakonia Polska, czy Polska Akcja Humanitarna, Joannici, czy Maltańczycy, Czerwony Krzyż, czy Czerwony Półksiężyc. Jedni kierują się miłosierdziem z pobudek chrześcijańskich inni czynią to z tzw. względów humanitarnych.

Tymczasem humanizm to wg mnie właśnie duchowa cząstka nas samych, pochodząca od Stwórcy, nawet jeśli niewierzący Samo boskie pochodzenie lub religijną motywację kwestionują czy odrzucają. Ktoś czyni dobrze z litości, bo budzą się w nim „ludzkie”, a dla mnie Boże odruchy. Ktoś inny pomaga, bo sam tego doświadczył i znów powie niewierzący „dobro powraca”. Jedni bo zostali tak wychowani, inni dlatego, że przyjmują taki „system wartości”, niekoniecznie z pobudek chrześcijańskich.

Co nas odróżnia? Nie wiem, może tylko wspomniana motywacja.

Szkoda, ze owego miłosierdzia Jezus znajdował wśród ludzi tak mało, że musiał im przypominać o tym, czym jest współczucie.

„Biednym na ratunek śpieszyć, żal łagodzić pomoc nieść, rany goić smętnych cieszyć, nagich odziać, podać jeść, to miłości świętej czyn – taki wzór dał Boży Syn. (Pieśń 827,4)”

W ostatecznym rozrachunku jednak wcale nie najważniejszy jest człowiek i to, czy został nakarmiony i zaopatrzony. Odpowiem dlaczego? Najważniejszym zadaniem życia nie jest nakarmienie wszystkich głodnych i uzdrowienie wszystkich chorych.

Kościół także zapomniał o istocie rzeczy wtedy, gdy gloryfikował  biedaków lub samą pomoc, a zapominał o podstawowej swej misji.

Uwiarygodnieniem zwiastowania jest eleos. Jednak Parafia nie powinna stawać się drugim mopsem.

„Res sacra miser” głosi napis nad wejściem ewangelickiego kościoła św. Marcina w Krakowie. Biedny rzeczą świętą. Biedny jest świętym ze względu na Chrystusa a nie swoją biedę.

Wtrącę tu obraz przedstawiający Lutra udzielającego komunii chorym podczas zarazy, udostępniony niedawno na platformie społecznościowej Facebook.

Jezus mówi: „ubogich zawsze mieć będziecie”.

Wiara z uczynków w liście Jakuba została przez Lutra poddana krytyce z jednego względu. Jakub krytykował wiarę bez uczynków. Luter zaś podkreślał na podstawie innych fragmentów Pisma samo nadrzędne znaczenie wiary, z której uczynki w naturalny sposób powinny wypływać.

Nie ma wiary, która chce funkcjonować bez miłosierdzia. Odwrotnie, miłosierdzie bez wiary nie wskazuje na Chrystusa.

Widzimy więc, że miłosierdzie nie jest sprawą tylko i wyłącznie chrześcijan. Dla chrześcijan ma ona jednak konkretne znaczenie nie tylko dla beneficjentów. W tym wezwaniu „bądźcie miłosierni” chodzi więc zarówno o korzystającego z pomocy ale też o dającego i niosącego pomoc.

Czy chodzi bardziej niż o naśladowanie samego Boga, czy o miłosierdzie? Zawsze chodzi o zbawienie dusz i chwałę Boga. „Aby ludzie widzieli w nas dobre czyny i chwalili Ojca, który jest w Niebie”. „Aby doszli do zbawienia i poznania prawdy”.

„Bądźcie miłosierni, tak jak Ojciec jest Wam miłosierny ”. Słowo to, podobnie jak wspomniana prośba modlitwy pańskiej zawstydza wierzących: jakże ty, który mienisz się być wierzącym, oczekującym miłosierdzia nie potrafisz okazać miłosierdzia swojemu bratu? Obłudniku, faryzeuszu ewangeliczny XXI w.

Nasze sumienie nie może pozostać nieporuszone historią z Ewangelii o niemiłosiernym słudze (Mat 18,21). Jakże prędko zapominamy, że tak wiele nam wybaczono.

„Wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej”. „Codziennie wiele grzeszymy i tylko na karę zasługujemy”.

„Miłosiernym bądź dla brata, nie potępiaj i nie sądź, tak nas uczy Zbawca świata miłosierdzia pełnym bądź. Dawaj, będzie ci też dan dar żywota mówi Pan. (Pieśń 827,1)”

W naszym życiu, wobec bliźnich  „Bądźcie miłosierni jak Ojciec Wasz”.

Amen.

ks. bp Paweł Hause
Zwierzchnik Diecezji Mazurskiej
Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce